Dnia 11 czerwca 2019 roku byliśmy z grupą uczestników WTZ, wraz z instruktorami" Małgosią Cyranowską, Andrzejem Pływaczykiem i Agnieszką Mazur, w Zakładzie Aktywności Zawodowej w Pile. Rano jechaliśmy pociągiem. Na miejscu przywitał nas sam pan dyrektor Witold Urbanowicz i zaproponował zimne napoje, kawę, herbatę oraz pyszne ciasto. Po spotkaniu w sali konferencyjnej oprowadził nas po zakładzie i po wszystkich działach. Byliśmy w dziale krawieckim, gdzie szyją torby oraz poznaliśmy pracę hafciarki. W kolejnym dziale spotkałem kolegę Roberta, który tu pracuje i pakuje chusteczki. Podobał mi się dział, w którym montują kable. W drodze powrotnej poszliśmy do Galerii Vivo na lody i drobne zakupy. Wróciłem do domu zadowolony - Czarek Janiszewski.
11 czerwca pojechaliśmy pociągiem do Piły do Zakładu Aktywności Zawodowej. Pan dyrektor opowiadał nam, jakie tam prace wykonują. Mają też zajęcia muzyczne, masaże i ćwiczenia rehabilitacyjne. Mają też możliwość spożycia posiłku, mogą podnosić swoje kwalifikacje zawodowe, wyjeżdżają na różne wycieczki. Chociaż było bardzo gorąco wyjazd był bardzo udany - Kasia Skrzypczak, Weronika Walczak i Ewa Kanty.
Wczoraj odbył się wyjazd do ZAZ-u w Pile. Do Piły pojechaliśmy pociągiem z Chodzieży, gdzie pieszo doszliśmy do ZAZ-u. Było bardzo gorąco. Pan dyrektor opowiadał o tym, co tam robią - sprzątają na dworze, koszą trawę, podlewają, zbierają śmieci. Potem oglądaliśmy wszystkie działy. Dowiedziałem się, że niepełnosprawni pracownicy jeżdżą na wycieczki zagraniczne. Po spotkaniu byliśmy w Galerii Vivo na lodach. Do Chodzieży wróciliśmy pociągiem o godz. 15:00 - Hubert Księżniakiewicz.